Cześć oto ja! Człowiek podsumowanie! W tym roku oczywiście nie będzie inaczej bo jak można zakończyć tak… specyficzny rok, bez podsumowania? Dlatego dziś postaram się zebrać całe to dobro które mimo wszystko mi się przydarzyło w 2020! A dodatkowo będziecie mogli zobaczyć te zdjęcia których jeszcze nie miałam szansy opublikować w tym sezonie! To co? Lecimy!
Ho ho ho! Pierogi ulepione? Ciasta upieczone? Okna umyte? Jeżeli tak to zapraszam Was na chwilę wytchnienia z tegorocznymi sesjami świątecznymi w wyjątkowym miejscu, czyli w Rezydencji na Wzgórzu!
Cześć! Oto nastąpił dla mnie koniec zdjęciowego sezonu, ale nie oznacza to że nie mam już zupełnie co robić! Bo w końcu ten cały materiał który się nazbierał, chciałabym Wam w końcu pokazać! Dlatego dziś przed Wami reportaż ślubny Ani i Piotrka!
Martyna&Wiktor – sesja narzeczeńska z alpakami + 3 urodziny Jak w Bajce
Cześć! Dziś 14.11.2020, wiecie co to oznacza? Przede wszystkim moje “Jak w Bajce” obchodzi swoje trzecie urodziny! A ja… ja obchodzę nieco więcej! Przeglądając poprzednie wpisy doszłam do wniosku, że wiele tu nie wymyślę żeby nadawało się na cały post. Dlatego dziś przychodzę do Was z czymś super fajnym! Sesja narzeczeńska z alpakami, którą zrealizowałam razem z Martyną i Wiktorem! To kto potrzebuje podnieść się nieco na duchu?
Cześć! Mam coś dla Was w ten pochmurny piąteczek! Przed Wami dawka słońca na sesji narzeczeńskiej w… trójkę! Tak, dziś nadrobicie całą historię Ani, Piotrka i Astona!
Cześć! Wiem, niektórzy są pewnie w szoku że to już mój drugi post tutaj w ciągu ostatniego miesiąca! Ale MUSZĘ mieć tutaj te zdjęcia, bo sesja narzeczeńska w domu Beaty i Kuby jest bardzo bliska moim, osobistym klimatom, no i jest jeszcze jeden powód…
Cześć! Cisza na blogu może oznaczać tylko jedno – ruszyłam już w pełni na zdjęcia! Ale chcę żebyście byli na bierząco z tym co tu tworzę. Dlatego dziś sesja narzeczeńska Oli i Bartka, a na niej, piach, deszcz i miłość! Dużo miłości!
Cześć! Dziś przychodzę do Was z tamaryszkiem… a nawet całym mnóstwem tamaryszku. Czyli ten piękny różowy krzew, który wykorzystałam na zdjęciach Martyny i Artura. To kolejny pomysł na sesję narzeczeńską, który Wam podsuwam! Ale chwila moment… możecie słusznie kojarzyć już tę parę! Dlaczego?
Hej! Był już wpis z sesją narzeczeńską, ale swój rozruch po kwarantannie zaczęłam od zupełnie innych zdjęć! A były to zdjęcia indywidualne! I jeżeli śledziliście mnie na moim instagramie, to już widzieliście że porwałam na nie moją przyjaciółkę Paulę. To moja modelka… chyba od zawsze!
Cześć! Oh nawet nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo jestem podekscytowana tym postem! Pierwszy powód to oczywiście ta sesja narzeczeńska Natalii i Krzyśka, która była niezwykła, magiczna, szalona… i można tak jeszcze wymieniać dużo! Słońce, deszcz, tęcza, rzepak, ślub w lesie. Brzmi ciekawie? A to dopiero początek!